Jak miło spędzić weekend w Gdyni?
Świeże, czyste, morskie powietrze – tak można by opisać w trzech słowach Gdynię. Jednak to za mało. Tu można po prostu odetchnąć i oderwać się od codzienności. Daj się zaprosić na weekend do jednego z najbardziej charakterystycznych miast w Polsce z najszczęśliwszymi mieszkańcami w całym kraju.
Dostęp do morza, natury, rozmaite atrakcje kulturalno-rozrywkowe, sprawna komunikacja, dostępność lokali usługowo-handlowych i nowoczesność – to wszystko sprawia, że w Gdyni, żyje się po prostu dobrze. Warto spędzić tu chociażby weekend.
W tym mieście nie da się nudzić. Gdynia jest idealnym miejscem na krótszy lub dłuższy odpoczynek. Nie brakuje rodzinnych rozrywek, w tym: placów zabaw, centrum nauki, interaktywnych muzeów, Akwarium Gdyńskiego. Dla amatorów natury są klify, liczne wzgórza morenowe i wzniesienia. Nie zapominajmy o pięknym brzegu morskim, którym można przechadzać się pokonując kolejne kilometry, Bulwarze Nadmorskim, nowoczesnej marinie z cumującymi jachtami z całego świata, przepięknej szerokiej plaży w centrum miasta, Molo Południowym, statkach-muzeach czy punktach widokowych, które oczarowują widokiem Zatoki Gdańskiej. Do tego różnorodne lokale gastronomiczne, przestronne ogródki zimowe i restauracje oferujące kuchnię z różnych stron świata.
W Gdyni czas mogą spędzać całe rodziny i grupy przyjaciół, ale warto też wybrać się tu samemu. Niezależnie jednak jaką grupą przyjedziesz, zadbaj o nocleg. Świetnym miejscem są lokale wynajmowane krótkoterminowo firmy BillBerry Apartments, której ofertę znajdziecie tutaj: Apartamenty Gdynia – Wynajem. Są przestronne i komfortowe. Znajduje się w nich sypialnia, salon z aneksem kuchennym, łazienka z prysznicem lub wanną oraz balkon/taras z widokiem chociażby na gdyńską marinę. Są w pełni umeblowane i posiadają niezbędne do codziennego użytkowania dodatki (pościel, ręczniki, kosmetyki). Apartamenty Gdynia – Wynajem to świetne rozwiązanie niezależnie czy wybierasz się z rodziną na dłuższy urlop, z drugą połówką na romantyczny weekend, czy po prostu na city break.